środa, 3 października 2012


Czasami wszystko wydaje się być w porządku, a jednak kryją się w naszym wnętrzu nierozstrzygnięte konflikty. Wciąż się zastanawiam czy wybrałam dobrą drogę, czy gdzieś nie popełniłam błędu. Ta jedna decyzja zmieniła wszystko, pociągnęła za sobą konsekwencje, rezygnacje z marzeń, ale realizację innych. Teraz stoję na skraju, czuję że cofnęłam się o krok. A może warto było zaryzykować i iść inną drogą? Może to nie było moje przeznaczenie? Tyle wątpliwości mnie nachodzi. Zmarnowane szanse, zainwestowane pieniądze. Czuję, że rozczarowałam najbliższych i przede wszystkim samą siebie. Bo wszyscy sobie dobrze radzą, a mnie spotyka taka porażka. Może taki miał być los? W końcu nic nie dzieje się bez przyczyny? Ale to jednak boli. Bolą spojrzenia, tłumaczenia, boli udawanie przed innymi, że wszystko jest w porządku, że nie jesteś rok w plecy, że nie powtarzasz roku. Kogo ja oszukuje? Ale czy wyznanie tego kogoś by uszczęśliwiło? Wiedzą ci najbliżsi, zaufani. Reszta żyje w nieświadomości. Wstyd? Tak, wstydzę się tego. Ale i tak to kiedyś wyjdzie. Kłamstwo ma krótkie nogi. Jednak czuję że muszę dojrzeć do tego by to ogłosić. Znów mam ambitne plany, mam nadzieje że tym razem je zrealizuje. Ciężka praca mnie czeka, ale nie mogę znów zawieść pokładanych nadziei. Siebie. Uwierzyć w siebie, w to że chce robić to o czym marzyłam, że będę dobrym psychologiem nie za 3 lata, ale za 4. A może będę świetnym ratownikiem? Zawsze o tym marzyłam, a marzenia powinno się realizować. Dostałam nauczkę, wiem że nie można być zawsze uczciwym, dobrym człowiekiem, bo w tych czasach trzeba umieć sobie radzić i walczyć o siebie. Silna kobieta - tak, twarda, walcząca o swoje i uparcie dążąca do celu. I wierząca że się uda. Taka będę. Trzeba pracować nad sobą i charakterem. 

1 komentarz:

  1. Nie lubię kiedy się smucisz, bo bardzo chciałabym Ci pomóc, tak jak Ty pomogłaś mi nie raz. Ja wiem, że będzie dobrze, że dasz sobie radę, bo wcale nie jesteś słaba, jesteś bardzo mądrą, inteligentną i śliczną dziewczyną, kobietą, której wiele się od życia należy i dostaniesz to wszystko, spełnisz swoje marzenia i ułożysz życie tak jak tylko zapragniesz. Wstyd? Nie wstydź się,nie każdy od razu osiąga sukces, porażki nas budują, porażki nas tworzą, gdyby nie one niczego byśmy nie doceniali. Żadnego tytułu, wykształcenia, prawa jazdy, jeśli coś przychodzi zbyt łatwo nie jest nic warte. Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń