sobota, 14 września 2013

Ale to moje serce! Czujesz je? Czujesz je?


(c) tumblr

Zatracam się w dźwiękach, chłonę jak gąbka kolejne akordy, smakuje słowa. Odpływam do muzycznej krainy. Jestem głodna muzyki, zachłannie przyjmuje każdą porcję. Odkrywam zakurzone playlisty, na nowo się w nich zakochując. Stapiam się w jedność, moje serce bije rytmem niegrzecznych, mocnych uderzeń. W żyłach płynie bunt. Tak mogę go w pełni wyrazić, dogłębnie to co czuje.

Mocne uderzenia przeplata delikatne muskanie klawiszy fortepianu. Tęsknie za tą czarno-białą paletą. Chcę znów zagrać. Czuję dreszcz na plecach aż po same koniuszki palców. Chłód klawiszy. Kto by pomyślał że zatęsknię?

Dziś nie potrzeba mi słów, wszystko wyrażają kolejne utwory..

55 komentarzy:

  1. Przy tych piosenkach aż włosy na rękach stają ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ciarki biegną po plecach - uwielbiam jak muzyka tak na mnie działa.

      Usuń
  2. Czasami po prostu trzeba się "Wyżyć" słuchając mocniejszej muzyki - pomaga, wiem sama po sobie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muzyka jest do tego idealna, szczególnie mocne brzmienia, gdzie można sobie pokrzyczeć.

      Usuń
  3. Przepięknie to napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. W życiu bym się nie spodziewała, że słuchasz takiej muzyki ;)

    Długo grałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrafię zaskakiwać ;)

      6 lat (skończyłam podstawową szkołę muzyczną w klasie fortepianu).

      Usuń
    2. Łał! Ależ bym chciała usłyszeć Cię na żywo!

      Usuń
    3. Może kiedyś, gdzieś dam prywatny koncert? :D Marzę o tym by w swoim domu mieć w salonie fortepian i przy nim siadać i grać.

      Usuń
  5. Dziwne, jak bardzo muzyka jest w stanie zmienić chwilę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I potrafi świetnie ją podkreślić.

      Usuń
    2. Owszem. Choć ja traktuję ją często jako wehikuł, który przenosi mnie w zupełnie inny wymiar.

      Usuń
  6. Radioactive ma coś w sobie... Zagraj! Co Ci przeszkadza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ma, bardzo magnetyzujący utwór i to mocne uderzenie - ciarki.

      Zagram :)

      Usuń
  7. Ja jestem kompletnym beztalenciem muzycznym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz za to talenty w innych dziedzinach :)
      Jak to mówią jeśli ktoś jest dobry we wszystkim to naprawdę w niczym nie jest dobry.

      Usuń
    2. to prawda, nigdy też nie rozumiałam jak ktoś był dobry ze wszystkich przedmiotów w szkole, zawsze wydawało mi się, że ma coś z głową, bo nie można mieć piątek z wszystkiego prawda? :D Rozumiem jak ktoś jest świetny, z historii i polskiego lub biologii, chemii, matmy, ale żeby być najlepszym z wszystkich tych przedmiotów...?

      Usuń
    3. Dokładnie :) Nie można mieć 5 ze wszystkiego, to jest co najmniej podejrzane i nadaje się do zbadania w dziale kryminologii :D

      Usuń
  8. A ja grać niestety nie umiem, choć chciałabym. Zwłaszcza na fortepianie. Co do muzyki to mam tak samo, mocne brzmienia na przemian z lżejszymi. Wychowana na mocnym rocku lubię odpłynąć z liryką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze możesz się nauczyć, fortepian nie jest trudnym instrumentem, ale wymagającym.

      Takie mieszanie stylów jest potrzebne.

      Usuń
    2. No właśnie, wymagającym... Wiesz, tak po cichu liczę na to, że może mój przyszły mąż będzie umiał grać i mnie nauczy :P Dobrze sobie tak pomarzyć :)

      Usuń
    3. Wymagającym bo trzeba sporo czasu poświęcić na ćwiczenie, czasami monotonnych gam, wciąż w kółko tych samych melodii do perfekcji.

      Marzenia są dobre i co ważne spełniają się ;)

      Usuń
  9. Muzyka jest wspaniała :) Dziwne byłoby życie bez muzyki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fortepian! Zawsze chciałam grać. Tak pięknie to wygląda. Długo grałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fortepian jest taki dostojny, poważny. Siadasz i wyczarowujesz kolejne dźwięki : najpierw cisze, by później rozpętać burzę crescendem.

      Grałam 6 lat.

      Usuń
  11. Taaak, jest Linkin Park na Twojej liście, czemu się nie dziwię? :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wpadłabym na to, że grasz/grałaś. Zawsze chciałam się nauczyć :(

    Piękne słowa, tak a propos.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio też słucham dużo muzyki. Co do fortepianu to zazdroszczę. Zawsze podobało mi się, jak ktoś grał na jakimś klawiszowym instrumencie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Studia powinny trwać nie 5 a 3 lata, przy pełnym tygodniowym grafiku na pewno można by było plan studiów z 5 rozłożyć na 3. Ale cóż Polska jako kraj UE musi przestrzegać prawa międzynarodowego w którym ujednolicono czas studiowania do 5 lat (3+2) Co spraw biurokratycznych to tam długo pewnie się nic nie zmieni, pieczątka to pieczątka, trzeba nawet po samą pieczątkę latać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam dźwięk fortepianu, to bajeczny i magiczny instrument, żałuje że nigdy nie nauczyłam się na nim grać.

    OdpowiedzUsuń
  16. heartbeat i radioactive... chyba wiem o jakim uczuciu piszesz słuchając muzyki.
    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładnie to napisałaś. A co stoi na przeszkodzie, abyś znów zagrała?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)

      Jedyną przeszkodą jest brak fortepianu.

      Usuń
    2. Ach, no tak... To bardzo problematyczny instrument. Ogromny i pewnie mega drogi. :) Życzę więc, aby pojawiła się sposobność. :)
      ________________
      Tak, było naprawdę wspaniałe. I właśnie za to lubię bloga. Najlepsze fotki wklejam tutaj i nie muszę się przekopywać przez foldery pełne innych, które są mniej udane, bo nie przedstawiają mojego prawdziwego nastroju. :)

      Usuń
    3. Tak jest, niestety. Trzeba mieć spory salon albo pokój i sporo gotówki :D

      Usuń
  18. Też aktualnie słucham muzyki. Muzyka to jednak najwspanialszy wytwór. Niesamowicie działa na moje emocje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do dystansu, to rzeczywiście mam go nawet w nadmiarze. Dziękuję bardzo za miłe słowa. :)

      Usuń
    2. Myślę, że się przełamię. Mam jeszcze rok na dojrzenie do tej decyzji.

      Usuń
  19. rozładowywanie stresu? chyba nie umiem, zazdroszczę Ci tej umiejętności. jedyne co wchodzi w grę to sen, a w stresie zawsze ciężko zasnąć.
    ale masz rację, musi być dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja w ostatnim czasie ciągle słucham muzyki, bez przerwy i w końcu zdałam sobie sprawę, że przestałam doceniać ciszę, jednak muzyka daje tyle pozytywnej energii, że trudno mi się z nią rozstać chociaż na chwilę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami trzeba się wsłuchać w muzykę, uzależnić się od niej, by zakryć ciszę.
      Właśnie, ta energia! :)

      Usuń
  21. Ja bardzo lubię słuchać muzyki, fajnie oderwać się od świata i odpłynąć w dal.
    Uwielbiam słuchać jak ktoś gra na pianinie, zawsze chciałam się nauczyć grać na tym instrumencie ,ale jakoś nigdy nie miałam motywacji, żeby się zabrać do tego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpłynąć w swój świat :)
      Wciąż możesz się nauczyć, to w gruncie rzeczy nie jest aż takie trudne :D

      Usuń
  22. Bardzo ładnie to napisałaś :). Jakby wiersz :).
    Zagraj sobie skoro chcesz! Człowiek nie powinien sobie odmawiać przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Muzyka życiem jest.

    OdpowiedzUsuń
  24. Muzyka jest dla mnie bardzo ważna, według mnie idealna piosenka jest tą, gdzie główną rolę gra gitara. Uwielbiam mocniejsze brzmienia :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ostatnio coraz szybciej nudzą mi się piosenki i wracam do dawnych, tych przepełnionych wspomnieniami nut.

    OdpowiedzUsuń
  26. Twoje słowa przypomniały mi tą 'paletę' pod moimi palcami, brak mi tego. Nie sądziłam, że te Twoje słowa tak na mnie podziałają... aż mi się łza zakręciła w oku.
    muzyka jest życiem i nic tego nie zmieni ;]

    OdpowiedzUsuń
  27. Uczyłam się trochę grać na fortepianie. Chociaż jakoś bardzo dobrze nie gram lubię sobie czasem zagrać jakieś proste melodie.

    OdpowiedzUsuń